Wakacje czas start 😀
A jak wakacje to i obietnic na czytanie książek co nie miara 😉
Przynajmniej ja tak mam – jakby wakacje były dla mnie 😉
No, ale prawdą jest, że mając dzieci czytamy sporo nawet jeśli lektury nie sa dla nas 😀
I tak właśnie już po raz „enty” wieczór spędziliśmy z Tosia i Panem Kudełko autorstwa Klaudyny Andrijewskiej do, której to lektury chcę Was baaaardzo baaaardzo baaaaardzo nakłonić 😀
Nie zrobie streszczenia, ani opisu książki ponieważ Pani Dorota Sumińska zrobiła to najlepiej
Ja Maxowi najczęsciej czytam przed spaniem chociaż w naszych torebkach i plecakach zawsze mamy ksiażki
tak „na wszelki”, gdyby była opcja gdzieś coś poczytać 😉
A jak u Was to wygląda? Czytacie wieczorem dzieciakom?
A może coś fajnego polecicie?
Piszcie koniecznie w komentarzach swoje ulubione lektury dla dzieci 🙂
Autor : Aga i Max